NOWA STRONA WWW

W tym roku zapraszamy serdecznie na nową stronę porozumienia 11 listopada:

www.11listopada.org

Jednocześnie zapraszamy do włączenia się do koalicji!


Do zobaczenia 11 listopada na ulicach Warszawy!!!!!
Faszyzm nie przejdzie!



Jednocześnie zapraszamy na stronę benefitowego sklepu:

www.antifashop.pl
 























Soli Distro i antifashop łączą się we wspólną inicjatywę 
zapraszamy do dalszej współpracy i wspierania działań antyfaszystowskich
wszelkie przydatne informacje na stronie www.antifashop.pl

Cały czas potrzebna kasa!!!

W związku z demonstracją w Białymstoku i represjami z nią związanymi wciąż zbieramy kasę na adwokata i pierwszą pomoc prawną.
O demonstracji szerzej pisano tu
http://cia.bzzz.net/demonstracja_antyfaszystowska_bialystok_24_04_oficjalne_info_i_apel_o_wsparcie
http://www.pl.indymedia.org/pl/2010/04/50925.shtml

Postawiono zarzuty 13 osobom, są to zarzuty o udział w bójce w miejscu publicznym.
Temat ten jest mniej medialny niż 11.11 w Warszawie ale konsekwencje dla oskarżonych są poważniejsze, ponieważ część osób ma podobne sprawy w toku, lub wyroki w zawieszeniu za działalność antyfaszystowską.
Organizujmy benefitowe koncerty, imprezy i wszystko inne co przyjdzie wam do głowy!

Zebrane środki wpłacajcie na konto:
BZWBK SA 50 1090 1447 0000 0001 0910 8536
Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych Ulica, ul. Pułaskiego 21a, Poznań
tytuł przelewu: "pomoc prawna"

BIAŁYSTOK: REPRESJE WOBEC ANTYFASZYSTÓW POTRZEBNE WSPARCIE

BIAŁYSTOK: REPRESJE WOBEC ANTYFASZYSTÓW
POTRZEBNE WSPARCIE

Dnia 24 kwietnia o godz 14.00 pod kościołem św. Rocha miała odbyć się demonstracja antyfaszystowska . Od wczesnych godzin porannych widać było w mieście wzmożoną aktywność policji. W godzinach południowych po ulicach miasta zaczęły krążyć grupki faszystów. Ok godz 13.00 faszyści zebrali się w grupie ok 30-40 osób na miejscu demonstracji.

Część została przegoniona przez antyfaszystów, ci którzy próbowali się ukryć w okolicznych blokach zostali aresztowani przez policję. Przy każdym z aresztowanych faszystów policja znalazła co najmniej jeden nóż!!! Warto w tym miejscu przypomnieć że lokalni neofaszyści są znani z używania noży podczas atakowania obcokrajowców, antyfaszystów i kibiców. Przykładem na to, jest zamordowany kilka lat temu młody kibic Jagiellonii Białystok, Adrian. Podczas trwania zbiórki, w okolicach kościoła św Rocha doszło do krótkiej bójki faszystów z Blood & Honour (B&H) z zmierzającymi w kierunku demonstracji aktywistami. Neofaszyści zaatakowali osoby idące na demonstrację, ale zostali odparci i przed linczem uchroniła ich tylko szybka interwencja policji. W ciągu 30(!) sekund na miejsce akcji wkroczyła policja aresztując wszystkich którzy byli w okolicy. Policja otoczyła kordonem osoby które były na miejscu demonstracji czyli kilkadziesiąt metrów od miejsca zdarzenia i rozwiązała demonstrację zanim ta się jeszcze zaczęła. Wszystkich zatrzymano, skuto kajdankami, i odwieziono na plac manewrowy lokalnej „prewencji". Nie zabrakło przy tym bicia i obrażania zatrzymanych, przypisywania znalezionych na ulicy przedmiotów przypadkowym osobom, tworzenia wymyślonych historii "On napadł na policjanta" itp. Większość z zatrzymanych antyfaszystów (według różnych szacunków od 70 do 100osób) przewieziono w jedno miejsce. Tam ustawiono większość na placu otoczono policją. Z jednego radiowozu wyszli trzej zatrzymani przez policję neofaszyści z grupy Blood & Honour z rozbitymi głowami. Rozpoznani zostali Artur Wysocki ps Wiatrak oraz Marcin Łukaszuk. Od razu było widać że cieszą się przywilejami niedostępnymi dla innych zatrzymanych. Witali się poprzez uścisk dłoni z częścią policjantów, mogli palić papierosy, swobodnie poruszać się po placu, oglądali z policjantami telefony zabrane antyfaszystom. Jeden policjant wysoki rangą robił antyfaszystom zdjęcia prywatnym telefonem i pokazywał faszystom z B&H. Wszyscy zostali wylegitymowani, przeszukani i sfilmowani. Trzynaście osób zostało wyczytanych i odwiezionych na komisariat. Były to zupełnie przypadkowe osoby które wydawały się podejrzane ponieważ: domagały się respektowania swoich praw, miały przy sobie gaz pieprzowy lub transparenty antyfaszystowskie. Reszta zatrzymanych została oskarżona o nie rozejście się na wezwanie policji i wręczono im mandaty karne, część osób odmówiła przyjęcia mandatów, ponieważ nikt nie wzywał ich do opuszczenia miejsca legalnej demonstracji, mało tego policja im swobodne przemieszczanie uniemożliwiała.

Na komisariacie napisano protokoły przeszukania i zatrzymania trzynastu antyfaszystów. Wszystkich trzynastu aresztowanych osadzono "na dołku". Następnego dnia zatrzymanych przesłuchiwano. Przedstawiono im zarzuty o udział w bójce w miejscu publicznym i zwolniono. Wobec zatrzymanych prokurator zastosował dozór policyjny i poręczenia majątkowe różnej wysokości.


O sprawach pisały także portale:

http://cia.bzzz.net/represje_na_demonstracji_antyfaszystowskiej_w_bialymstoku

http://www.pl.indymedia.org/pl/2010/04/50925.shtml


W związku z zarzutami dla antyfaszystów, potrzebne będą środki na pomoc prawną. Jako,że sprawy będą miały charakter karny a konsekwencje dla oskarżonych mogą być duże, istnieje szybka potrzeba zebrania większej sumy. Liczymy na solidarność wszystkich ludzi wspierających nasze działania. W ten sposób możemy także pokazać naszą liczebność i siłę, oraz aktywnie włączyć się w ruch antyfaszystowski.

Organizujmy benefitowe koncerty, imprezy i wszystko inne co przyjdzie wam do głowy!


Zebrane środki wpłacajcie na konto:
BZWBK SA 50 1090 1447 0000 0001 0910 8536
Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych Ulica, ul. Pułaskiego 21a, Poznań
tytuł przelewu: "pomoc prawna"

Podziękowania!!!

Zbiórka pieniędzy na zatrzymanych zakończona!!!
Chciały/chcielibyśmy wam bardzo podziękować za natychmiastową reakcję na nasz apel dotyczący zbierania pieniędzy na pomoc prawną dla zatrzymanych 11 listopada. Wasza szybka mobilizacja jest naprawdę poruszająca i pokazuje jak bardzo możemy być solidarni/e w słusznej sprawie.
Dzięki wam udało nam się zebrać potrzebną kwotę w wysokości 7 tysięcy złotych. Kasa, która napłynęła, to prywatne zbiórki w różnych miastach w Polsce i za granicą, koncerty benefitowe, pieniądze z ACK i ze sprzedaży rzeczy z Soli Distro.

Wszelkie nadwyżki, które jeszcze do nas docierają z różnych stron Europy przeznaczymy na ewentualne dopłaty dla prawników (jeśli będzie taka potrzeba) oraz na dalsze działania antyfaszystowskie, będziemy was na bieżąco informować na co konkretnie.

Jednocześnie informujemy, że solidistro: http://solidistro.blogspot.com/ cały czas działa i pieniądze z niego również będą wykorzystywane podczas różnych inicjatyw antyfaszystowskich.

Antyfaszystowskie Porozumienie 11 listopada

zapraszamy do Łodzi

13 GRUDNIA 2009
GODZINA 16:00
PASAŻ RUBINSTEINA ŁÓDŹ 


http://www.porozumienieantytotalitarne.blogspot.com/
 

W dwudziestą ósmą rocznicę wprowadzenia stanu wojennego na ulice Łodzi wychodzą organizacje nacjonalistyczne i skrajnie prawicowe. Pod pretekstem upamiętnienia ofiar komunistycznego totalitaryzmu chcą promować inny totalitaryzm, którego panowanie przyniosło bez porównania więcej represji i ofiar niż rządy reżimu Jaruzelskiego. Pod sztandarami z mieczem Chrobrego i krzyżem celtyckim chcą nawoływać do nietolerancji, antysemityzmu i narodowego szowinizmu, powtarzać wyciągnięte z lamusa historii slogany faszystowskiej prawicy z lat trzydziestych.


Informacja o (i dla) zatrzymanych 11.11 w Warszawie

11 listopada br. w Warszawie zostało zatrzymanych 14 osób. Wszyscy zostali przewiezieni na Komendę na ul. Wilczej. 12 osób zostało wypuszczonych 12 listopada, natomiast kolejne dwie, w piątek 13 listopada.

7 osób podejrzewanych o podłożenie ładunków wybuchowych zostało zwolnionych bez postawienia zarzutów i w ich sprawie nie będzie się już toczyło żadne postępowanie.

7 osób usłyszało zarzuty naruszenia nietykalności funkcjonariusza. Z tej grupy 1 osoba została zatrzymana na blokadzie na ul. Senatorskiej, 1 osoba na ul. Niecałej podczas otoczenia przez policję dużej grupy osób - bez wyraźnych powodów, 2 osoby zostały zatrzymane w okolicach Ronda De Gaulla (przez policjantów w cywilu), a trzy osoby w okolicach Placu na Rozdrożu (również przez policjantów w cywilu). Dodatkowo, osoba zatrzymana na ul. Niecałej usłyszała zarzut zniszczenia mienia (kamera policyjna), a osoba zatrzymana na Placu na Rozdrożu zarzut lżenia funkcjonariusza. 4 osoby otrzymały również dozór policyjny.

6 osób z tej grupy złożyło w dniu 18 listopada zażalenia na zatrzymanie, a osoby z dozorem złożyły wnioski o jego uchylenie. Ani sąd, ani prokurator nie ustosunkowali się jeszcze do tych pism.

Sprawą zajmuje się para Adwokatów. Koszt ich działań został obliczony na 7 tysięcy złotych.
W załączeniu znajduje się wzór skargi na działania policji wraz z mini przewodnikiem na które przepisy można się ewentualnie powołać.

List otwarty Antyfaszystowskiego Porozumienia 11. Listopada w imieniu osób represjonowanych przez policję podczas zajść 11. Listopada


Obraz zdarzeń na ulicach Warszawy 11. listopada, którego nie odkryły  media…

Antyfaszystowskie Porozumienie 11. Listopada, organizator wczorajszej antyfaszystowskiej demonstracji pod stacją metra Świętokrzyska, wyraża głębokie oburzenie zachowaniem policji, nadużywaniem przez nią przemocy, oraz brutalnym traktowaniem aresztowanych osób.

Legalna demonstracja środowisk antyfaszystowskich przy metrze Świętokrzyska została otoczona kordonem policji już na samym jej początku, mimo braku przesłanek mogącyh świadczyć o jakimkolwiek zagrożeniu ze strony demonstrujących. Podczas protestu obecnych było dużo starszych osób, rodzin z dziećmi itp. Około godziny 14:30 z niewyjaśnionych powodów kordon uszczelnił się, policja przestała zarówno wypuszczać demonstrantów na zewnątrz jak i nie pozwalała dołączać się innym osobom. Tłumaczono to względami bezpieczeństwa, związanymi z przejściem demonstracji ONRu, lecz już wcześniej wiadome było, że jej trasa została zmieniona. Protest przeciwko marszowi neofaszystów poza mieszkańcami Warszawy wsparły autorytety takie jak: Halina Bortnowska (przewodnicząca Rady Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka), prof. Edmund Wnuk-Lipiński (rektor Colegium Civitas) czy Seweryn Blumsztajn (redaktor naczelny warszawskiego dodatku Gazety Wyborczej), tymczasem media przedstawiają wszystkie działania antyfaszystów jako chuligańskie wybryki.


Policyjne prowokacje skierowane przeciw antyfaszystom.
Dowiadujemy się z relacji różnych osób, że na mieście miało miejsce wiele prowokacji, nadużyć i nieuzasadnionej agresji oraz przemocy ze strony policji. Mamy informacje o bezpodstawnym zatrzymywaniu i legitymowaniu osób wybierających się na legalną demonstrację, długie przetrzymywanie ich bez podania rzeczywistej przyczyny oraz zastraszenia. Wiemy, że spotykało to również przypadkowych przechodniów.

Dysponujemy informacją od kilku zatrzymanych osób o policjantach przebranych za uczestników pochodu ONR, którzy prowokowali antyfaszystów a wręcz fizycznie na nich napadali, interwencje były brutalne i funkcjonariusze do samego końca nie ujawniali, że są z policji. Niejednokrotnie zdarzenia tego typu miały miejsce z dala od przemarszu neonazistów.  Jedna z aresztowanych antyfaszystek stanęła w obronie swojego brata bitego przez domniemanego członka ONRu, który de facto okazał się policjantem. Postawiono jej zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza i spędziła około 24. godzin w areszcie. W każdym z podobnych przypadków samoobrona została zinterpretowana jako czynna napaść na funkcjonariusza i wszystkim zatrzymanym takie też postawiono zarzuty. Od części antyfaszystów, mimo uniewinnienia, zebrano próbki DNA, odciski palców, oraz zrobino im zdjęcia. Fakty te świadczą o tym, że strategia policji nie ograniczała się do ochrony marszu „narodowców”, lecz miała na celu przede wszystkim zastraszenie i represje wobec członków ruchu antyfaszystowskiego.


Skandaliczne zachowanie policjantów na komisariacie.
Na komisariacie policjanci wielokrotnie bez podania przyczyny grozili zatrzymanym użyciem przemocy. W ich protokołach pamięciowych możemy przeczytać: uważaj bo do Ciebie strzelę! czy Ja to bym Cie podniósł za gardło do góry, powiesił na haku od radiowozu i przeciągnął przez cała Warszawę! Dodatkowo szykanowano zatrzymanych rasistowskimi, seksistowskimi, homofobicznymi i ogólnie poniżającymi zwrotami. Pozbawiano ich bielizny i skarpet, zmuszono do siedzenia przez sześć godzin na podłodze. Preparowano protokoły niezgadzające się ze składanymi zeznaniami (jednak aktywiści odmawiali ich podpisywania). Większości zatrzymanych odmawiano elementarnych praw: kontaktu z rodziną, kontaktu z adwokatem, informacji o przyczynach zatrzymania, wody i pożywienia oraz możliwości skorzystania z toalety przez kilkanaście godzin.

Neofaszystowski rodowód funkcjonariuszy.
Najbardziej oburzające jest jednak to, że niektórzy funkcjonariusze nie kryli swojej sympatii do faszyzujących ugrupowań. Jeden z policjantów wychwalał ONR, podczas gdy inny z dumą oświadczył zatrzymanemu antyfaszyście, że jest byłym członkim organizacji NOP (Narodowe Odrodzenie Polski) i wciąż pozostaje jej sympatykiem. Kilku innych funkcjonariuszy deklarowało podczas pełnienia służby swoje rasistowskie poglądy.

Bagatelizowanie problemu faszyzmu przez media.
Jesteśmy zbulwersowani sposobem przedstawiania wczorajszych zajść przez media. Problem walki z nietolerancją, ksenofobią i neofaszyzmem został sprowadzony do chuligańskich wybryków i walki subkultur. W sytuacji, kiedy do niedawna prezesem TVP był neonazista, a w wielu miastach dochodzi do pobić na tle rasistowskim, dyskredytowanie ruchu antyfaszystowskiego na rzecz szukania taniej sensacji jest karygodne i oburzające.